Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Dla pana Janusza Kądzieli z miejscowości Niemce kłopoty zaczęły się w chwili, gdy postanowił poskarżyć się na firmę zajmującą się przetwórstwem warzyw. Zdaniem Czytelnika wylewane na pola ścieki zatruwały kanał wodny, w którym żyły żaby.
Po Nowym Roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie likwidację dwóch z czterech oddziałów terenowych działających na Lubelszczyźnie. Przeciwne zmianom są związki zawodowe i lokalne samorządy.
Pani Agnieszka straciła pracę w trakcie urlopu macierzyńskiego. Zakład, w którym była zatrudniona, został zlikwidowany. Do końca urlopu Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacał jej zasiłek macierzyński. Pierwszego września kobieta podjęła pracę u innego pracodawcy. Po półtora miesiącu poprosiła o urlop wychowawczy. – Złożyłam też wniosek do opieki społecznej o zasiłek, ale dostałam decyzję odmowną – żali się Czytelniczka
TP SA ma w nosie prywatność swoich klientów. Wydzwania do nich nocą i nad ranem. Ale się do tego nie przyznaje i twierdzi, że ktoś się pod nią podszywa.
Miasto od 36 lat planuje wybudować przy ul. Jana Sawy szkołę. Tymczasem urzędnicy odpowiedzialni za oświatę twierdzą, że szkoła w tym miejscu jest niepotrzebna.
Zaostrzyliśmy środki bezpieczeństwa – mówią organizatorzy imprezy. Ochroniarzy wspierają policjanci w mundurach i po cywilnemu. Dzisiaj rusza trzydniowy maraton imprez na Felinie. Rozpocznie je wielka dyskoteka pod gołym niebem. Kolejne dwa dni to koncerty grup rockowych. Tysiące młodych ludzi przyjadą na Felin zobaczyć Maanam i Łzy. W sobotę zagrają Hey i Kult.
W tym roku 1 maja, Święto Pracy, wypada w sobotę, kiedy i tak większość z nas nie idzie do pracy. Pech? Niekoniecznie. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego w takiej sytuacji pracodawca powinien dać nam wolne w innym dniu. Kiedy? To zależy od naszego szefa.
Najpierw obiecywali, że będzie tanio. A teraz straszą firmą ściągającą długi – mówi nasza Czytelniczka. – A wszystko przez to, że nie chcę płacić za usługi, których nie zamawiałam.